Od czego zacząć?

Pierwsze dni w nowym kraju nigdy nie są łatwe, szczególnie jeśli nie znamy języka, bądź znamy tylko angielski (na początek dobre i to). Angielski jest rozpowszechniony wśród młodych ludzi i w dużych miastach. Jeśli chodzi o mniejsze miejscowości i urzędy, to tam wygląda to troszkę słabiej. W tej kwestii polecam wam nauke kilku/kilkunastu słówek dziennie, oczywiście rownież z ich odmianą. Dlaczego słaby niemiecki jest lepszy na początku od średniego/dobrego angielskiego? Ano dlatego, że wtedy jesteśmy od razu inaczej postrzegani, postrzegani pozytywnie. Myśle, że nie jest to wyjątkiem w RFN. W Polsce również patrzymy na obcokrajowców próbujących posługiwać się językiem Mickiewicza milszym okiem. Tyle jeśli chodzi o początek "językowy".

Jak myślicie, od czego zaczyna się przygoda w kraju Goethego? Przygoda zaczyna sie oczywiście od Steueridentifikationsnummer, w skrócie Steuer ID, a po naszemu: Numer Identyfikacji Podatkowej. Gdy na świat przyszła moja córka, numer ten dostałem pocztą w 48h pod same drzwi... Tak, tak, szybciej niż Geburtsurkunde, czyli Akt Urodzenia.

W waszym przypadku kolejność powinna być jednak nieco inna. Jeśli przyjeżdżacie tu w celach zarobkowych, to zakładam, że pracę już macie nagraną, i taką też sytuacje opiszę.

Jan Kowalski przyjeżdża do Berlina, gdzie będzię pracował w Firmie "Schmidt GmbH". Na samym początku potrzebne mu będzie zameldowanie, czyli adres pod którym Jan będzie również mieszkał (nie polecam tzw. adresów na wynajem, często może wam zniknąć ważna korespondencja). Aby się zameldować, w pierwszej kolejności polecam zrobić termin w Urzędzie Miasta, czyli po niemiecku: Rathaus bądź Bürgerbüro. Czasem są to osobne Urzędy, a czasem Bürgebüro jest po prostu oddziałem w Rathausie. Mając już termin musimy zorganizować pozwolenie na zameldowanie od właściciela mieszkania/domu/budynku, czyli Wohnungsgeberbestätigung (tak, przyzwyczajajcie się do 100 literek w wyrazach łączonych), które możecie pobrać za darmo np. z tego linku https://www.vermieterverein.de/bmg_19/. Aby wizyta przebiegła bez problemu i zaskoczeń, radziłbym o zapisanie na zwykłej kartce A4, poszczególnych informacji, których będzie potrzebował od was urzędnik (informacje potrzebne przy pierwszym meldunku, jeśli chodzi o PRZEmeldowanie, dane te są automatycznie przesyłane do następnej dzielnicy/gminy/miasta):

• stan cywilny

• Steuer ID (zostanie automatycznie nadany przy meldunku, jeśli takowego nie posiadacie) oraz klasa podatkowa (domyślnie 1 klasa w przypadku kawalera/panny - klasy podatkowe i ich podział oraz korzyści opisze w osobnym poście)

• wyznanie: katolik, prawosławny, itp. Warto wiedzieć, że podając informacje o braku wyznania, aby nie płacić podatku, musicie być świadomi wiążąc waszą przyszłość z tym krajem, zrzekacie się automatycznie prawa do komunii, bierzmowania oraz np. ślubu kościelnego na terytorium RFN

• od kiedy w Niemczech? data może leżeć w przeszłości, lecz realna +/- 30 dni

Po tej 15 minutowej wizycie dostaniecie wasz pierwszy oficjalny dokument, czyli: Anmeldebestätigung, potwierdzenie zameldowania, które na początku radzę mieć zawsze skopiowanie przy sobie ;)

Z mojej strony to tyle z przydatnych informacji na sam "początek". W następnych postach opisze kolejne kroki, aby ułatwić wam Start u naszych sąsiadów. Pozdrawiam was serdecznie, piona!